Skip to main content

Dlaczego ekranizacje komiksów potrzebują horroru cielesnego?

Horror cielesny w komiksach

Kapitan Ameryka nosicielem kosmicznego pasożyta? Hulk pokryty guzami nowotworowymi? Kino superbohaterskie ciągle mutuje, ale formuła widowiska powoli zaczyna się wyczerpywać. Może przyszłość Marvela i DC to nie wyścig zbrojeń, a zwrot w kierunku innych gatunków. Było kolorowo, było patetycznie, chwilami było nawet mrocznie. Ale horror cielesny w komiksowym świecie trafia się sporadycznie, a przecież to gatunek najbliższy wszystkim mutantom i kosmitom.

Czytaj więcej

Przychodnia doktora Cronenberga, czyli jak nie dać się chorobie

Choroby w filmach Davida Cronenberga pojawiają się prawie zawsze. Fizyczne zazwyczaj są skutkiem eksperymentu lub anomalii, a psychiczne wiążą się z traumą. To delikatne sprawy, w które Cronenberg wgryza się z chirurgiczną precyzją i analitycznym chłodem. Często jego bohaterowie są lekarzami lub naukowcami, a część akcji rozgrywa się w szpitalach lub klinikach. Myślę, że z takim dorobkiem Cronenberg mógłby firmować swoim nazwiskiem niejedną przychodnię, a wizyty u jego bohaterów-lekarzy byłyby niespotykanym doznaniem.

Czytaj więcej

MUCHA Davida Cronenberga jako dramat miłosny

Wypadające zęby i paznokcie. Gęsta ropa pod skórą i coraz bardziej zdeformowane, chore ciało bohatera. Wymiotowanie na jedzenie i wsysanie go bezzębnymi ustami. Stopniowe zatracanie ludzkich cech i utrata kontaktu z rzeczywistością. Samotność, szaleństwo i śmierć. Tak w skrócie wygląda Mucha Davida Cronenberga. Powolna transformacja Setha Brundle’a została bardzo dokładnie pokazana dzięki pierwszorzędnym efektom specjalnym. Wyróżniono je zresztą Oscarem i stały się z czasem makabryczną wizytówką filmu.

Czytaj więcej

Alfabet Davida Cronenberga

15 marca to dzień mający szczególne znaczenie dla każdego miłośnika horroru wenerycznego, gadających maszyn do pisania i niebezpiecznych metod. W ten dzień wypada rocznica urodzin kanadyjskiego reżysera, a także pisarza i – okazyjnie – aktora. Solenizant to oczywiście David Cronenberg. Warte odnotowania jest też, że w 2016 roku obchodził jubileusz pięćdziesięciolecia pracy twórczej.

Czytaj więcej