Corona Zombies składa się z trzech segmentów. Jeden to mordobicie w klubie ze striptizem Tough Titty, drugi to walka komandosów z zombie w dżungli, a trzeci to dramat Barbie (Cody Renee Cameron), dziewczyny nieprzygotowanej do domowej izolacji. To dobrze pomyślany podział, bo można pokazać skutki epidemii w różnych skalach, od sytuacji jednej osoby w zamknięciu do działań grupy szturmowej na otwartej przestrzeni.
CORONA ZOMBIES, czyli janusze kina w natarciu
SCANNERS II: NOWY PORZĄDEK. Głowa wybucha, ale nie z wrażenia
David Cronenberg mawia, że nie wraca do swoich filmów i nie myśli o nich, kręcąc kolejne. Po Skanerach od razu zabrał się za Wideodrom i Martwą strefę, a w lata 90. wszedł kontrowersyjnym Nagim lunchem. W międzyczasie Pierre David, który był producentem Skanerów, najwyraźniej stwierdził, że nie zarzyna się złotonośnej kury, a historia mutantów-telepatów zasługuje na serię filmów. Pchnięto akcję kilkanaście lat do przodu i Scanners II: Nowy porządek dostali innych bohaterów i fabułę.